"Wszechświat" nr 2, 1933 r.

M. Bogucki

Stacja Morska Na Helu


Stacja Morska po okresie przygotowawczym i dokonanej w roku ubiegłym reorganizacji może już w roku bieżącym oddać na usługi badaczy polskich kilka miejsc do pracy.

Warunki kryzysowe, w jakich placówka ta powstawała, sprawiły, że posiada ona wiele jeszcze braków zarówno pod względem urządzeń technicznych, jak i pod względem zasobności w aparaturę naukową. Tempo dalszej pracy organizacyjnej będzie niewątpliwie zależne od stopnia zainteresowania się badaniami morskiemi przez ogół przyrodników w Polsce. Jeśli intelektualny pęd ku morzu będzie dość silny, jeśli przełamana będzie nabyta latami bierność w stosunku do zagadnień morskich, mimo najtrudniejszych warunków ekonomicznych, przyrodnik polski zdobędzie sobie podstawę materialną dla swej pracy - Stacja Morska, zaopatrzona we wszelkie nowoczesne urządzenia i aparaturę stanie się rzeczywistością. Cel ten daleki jest jeszcze, Ale okoliczność że w tak trudnych warunkach mogliśmy do tej pracy przystąpić już dziś, może dodać każdemu otuchy. By dać czytelnikowi pojęcie, czem jest obecna Stacja Morska, jakie prace mogą być na niej wykonywane już dzisiaj, rozpatrzymy kolejno jej lokal, aparaturę naukową, urządzenia techniczne i środki lokomocji.

Podgląd budynek Morskiego Urzędu Rybackiego

1. Lokal Stacji Morskiej na Helu mieści się w budynku Morskiego Urzędu Rybackiego i składa się z 9 niedużych pokoi ogólnej powierzchni około 105 m2, przeznaczonych na pracownie. Piwnica (15 m2) domu została przerobiona na pomieszczenie dla akwariów. W wynajętym budynku, odległym o kilka minut drogi od Stacji mieszczą się zbiory faunistyczne, dostępne dla publiczności. W tymże domu znajduje się kilka pokoi mieszkalnych, z których pracownicy Stacji będą mogli korzystać za niewielką opłatą.

Podgląd plan pomieszczeń Stacji

Oprócz wymienionych lokali w Helu, Stacja posiada 2 urządzone pokoje laboratoryjne wraz z ciemnią fotograficzną w Gdyni, w domu Morskiego Urzędu Rybackiego. W lokalu tym mieści się Oddział Rybacki Stacji pod kierownictwem starszego asystenta, p. B. Dixona.

2. Aparatura naukowa Stacji składa się z następujących przyrządów:

a) do badań hydrograficznych - czerpacz wody Peterssona, termometry odwracalne, czerpacz mułu Eckmana, prądomierz Eckmana-Merza, winda Lukasa;

b) do badań planktonu sieć Hensena, sieci planktonowe sztandarowe do połowów pionowych i poziomych, mała siatka ilościowa Apstein'a;

c) do badań mikroskopowych - mikrotom, cieplarka, komplety naczyń do barwienia skrawków, 2 mikroskopy Leitza, 2 lupy dwuoczne, 1 lupa ze stoliczkiem preparacyjny, mikrometr śrubowy;

d) do badań fizyczno-chemicznych waga zwykła, waga analityczna, szkło miarowe (kolby, biurety, pipety), zwykłe szkło chemiczne, wirówka ręczna, wirówka elektryczna, krioskop, kolorymetr Burkera, pompa Heinriciego.

3 Urządzenia techniczne stacji są obecnie bardzo prymitywne. Ponieważ miejscowa elektrownia czynna jest tylko wieczorem od zmroku do godziny 12-ej, przeto korzystanie z elektryczności ograniczone jest do kilku godzin dziennie. Instalacja wodna reprezentowana jest przez pompę ręczną, umieszczoną ponad zlewem w pokoju Nr. 4. Niemożność korzystania z wody przepływającej daje się dotkliwie odczuwać podobnie jak brak rurociągu z wodą morską, którą w obecnych warunkach trzeba przynosić z morza w wiadrach.

W najbliższych dniach zainstalowany zostanie zamówiony już aparat gazowy systemu Dominika.

4. Środki lokomocyjne, posiadane przez Stację, stanowią: 1 łódź wiosłowa i 1 łódź żaglowa. Nadto do użytku Stacji oddany został przez Morski Instytut Rybacki statek ,,Ewa'', zaopatrzony w motor 75-konny i wyposażony w kompletny rynsztunek żeglarski i rybacki, umożliwiający dokonywanie połowów na pełnem morzu.

Podgląd Statek Ewa

5. Bibljoteka stacyjna składa się z około 1.300 tomów, w czem na czasopisma przypada 600, a na książki 700 tomów. Liczba odbitek wynosi 500.

Jak z powyższego opisu wynika, na Stacji Morskiej nie mogą być w chwili obecnej przedsiębrane prace, wymagające stałego posiłkowania się elektrycznością i złożonej aparatury, bądź też wymagające stałego przepływu wody. Braki te stanowią wytyczne dla programu inwestycyjnego Stacji na przyszłość najbliższą. Program maksymalny - to budowa własnego gmachu i nabycie statku o takiej pojemności, aby mógł on służyć jako laboratorium pływające umożliwiające bezpośrednie opracowywanie zdobytego podczas wyjazdów materjału.

Nie zamykając oczu na braki istniejące, możemy jednak stwierdzić, że już dziś możliwa jest praca badawcza na Stacji Morskiej w wielu kierunkach.

Personel Stacji, składający się z niżej podpisanego kierownika i 2 starszych asystentów, pp. K. Demela i B. Dixona, ma za zadanie poza prowadzeniem badań własnych również ułatwianie pracy naukowej badaczom przyjezdnym.

Ten charakter społecznej służby, jaką dla ogółu przyrodników polskich Stacja ma spełniać znajduje swój wyraz w programie prac jej personelu. Stacja postawiła sobie za zadanie, jako jeden z ważniejszych punktów swej działalności, dostarczanie polskim instytucjom naukowym materiału morskiego, udzielanie informacyj o rozsiedleniu okresach pojawiania się różnych przedstawicieli fauny Bałtyku, okresach ich rozrodu i t. d.

Pragnąc ułatwić studjującym przyrodę zaznajomienie się z zagadnieniami biologji morza, Stacja zamierza już roku bieżącym zorganizować letni kurs zoologiczny dla studentów uniwersytetu. Program kursu będzie wkrótce podany do wiadomości zainteresowanych. Wreszcie wspomnieć należy, że Stacja przystąpiła już do wyrabiania preparatów fauny Bałtyckiej przeznaczonych dla szkół średnich, aby w ten sposób umożliwić naszemu nauczycielstwu zaznajamianie młodzieży z fauną polskiego morza.

Należyte spełnianie wszystkich tych zadań wymagać będzie nietylko poparcia Rządu, któremu Stacja Morska zawdzięcza swe istnienie, ale również poparcia wszystkich placówek przyrodniczych, pośrednio lub bezpośrednio zainteresowanych w rozwoju badań biologicznych w Polsce. Poparcie z tej strony może i musi być czynne. Analiza wszechstronna materjału faunistycznego i florystycznego Bałtyku nie może być przeprowadzona wyłącznie tylko przez szczupły personel Stacji. W pracy tej muszą wziąć udział specjaliści, znawcy poszczególnych grup zwierzęcych i roślinnych z całej Polski. Niewątpliwie takie czynne poparcie Stacji w postaci współpracy badawczej może rozwinąć się stopniowo w miarę wzrostu w Polsce zainteresowań morskiemi badaniami biologicznemi i miarę przyzwyczajenia się przyrodnika polskiego do istnienia Stacji, jako podstawy tych badań. Ale już dzisiaj instytucje naukowe mogłyby bez wysiłku ze swej strony poprzeć Stację, ofiarowując bibljotece stacyjnej komplety swoich prac. W obecnym czasie, gdy literatura zagraniczna jest tak trudno dostępna, byłoby rzeczą ważną, aby przynajmniej polski dorobek naukowy był w pełni reprezentowany w bibljotece stacyjnej. Wszystkie placówki badawcze polskie, przesyłając Stacji Morskiej swe prace, spełnią obowiązek obywatelski w dobrze zrozumianym interesie swych własnych pracowników, którym wypadnie pracować na Stacji.